
Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine
Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine
Dzisiejsza jazda do Bydgoszczy i powrót, w sumie zrobiłem sto parę km, bez szaleństw, dwa razy przez parę km przeciągnąłem go pod 240 km/h, potem spokój, zaparkowałem do garażu i poszedłem na kawkę, auto do końca bez problemów. Po godzinie poszedłem go umyć , i już po wypieszczeniu wyjechałem z garażu i zauważyłem jakby nierówną pracę silnika. Myślałem, "wydaje mi się", ale potem wyjechaliśmy na kolacyjkę,-dzień kobiet-wiadomo, juz byłem pewien, że silnik nierówno pracuje. Jazda do 3000 obr, po paru km , lampka check engine, power reduced, obroty ograniczone do 6000. I już nie zgasło, silnik kuleje. Przez ten tydzień od zakupu nie było mowy o jakichś szaleństwach, cały czas uczę się samochodu. W poniedziałek jadę do mojego serwisu na wstępną diagnozę. Czego mogę się spodziewać: cewka, świece, vanos, panewka? 

Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine
masz auto na tablicach ga lub gd?
Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine
Nie, CIN. GA lub GD, jesli widziałeś w Bydg, to jest też od tygodnia czy coś takiego jeśli myślimy o tym samym.
Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine
byc moze, spytalem, bo mijalem dzis. Moze sie jakos gdzies tez spotkamy:)
Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine
Przyczyn może być wiele , może coś z układem paliwowym . Pierwsze co to trzeba by ją do kompa podłączyć
Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine
Dzięki, a w środę planowałem podlecieć do Ciebie, może się udaFelix19 pisze:Przyczyn może być wiele , może coś z układem paliwowym . Pierwsze co to trzeba by ją do kompa podłączyć

Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine
Jak byś potrzebował podłączyć to mogę ogarnąć na poniedziałek . Mam kogoś kumatego w takich tematach
Ostatnio zmieniony sob mar 07, 2015 23:26 przez Felix19, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine
Camil pisze:byc moze, spytalem, bo mijalem dzis. Moze sie jakos gdzies tez spotkamy:)
Ja właśnie też, staliśmy obok siebie na światłach, a wiem od chłopaków z warsztatu z Biedaszkowa, że świeżo kupiona.
Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine
Ale jak to technicznie widzisz, bo jechać z tym checkiem na kołach to raczej nieFelix19 pisze:Jak byś potrzebował podłaczyć to mogę ogarnąć na poniedziałek
Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine
zdwońmy się jutro rano i pogadamy .
Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine
Ok, 10:00, dzwonię .
Dzięki
Dzięki
Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine
okgrodzish pisze:Ok, 10:00, dzwonię .
Dzięki
Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine
a jak juz naprawisz to chetnie sie z Toba ustawie:)
Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine
Ok.Camil pisze:a jak juz naprawisz to chetnie sie z Toba ustawie:)
A tam u Ciebie w Toronto , na MotoParku można autem pojeździć?. Motongiem byłem parę razy.